MECZ O 3 MIEJSCE - II edycja

ripost · Wysłany: 28.02.2008 20:33 Temat postu: MECZ O 3 MIEJSCE - II edycja

[size=22]MECZ O 3 MIEJSCE [/size]

[size=14][i]6 marzec 2008[/i][/size]

[size=22]KKS Legia Deptaka VS. Creative Team 5-4 ; 4-0[/size]

scoot_gd · Wysłany: 28.02.2008 20:53 Temat postu:

deptak deptak deptak :)

ajax2007 · Wysłany: 28.02.2008 22:40 Temat postu:

Po moich przebojach z grzeskiem, z całym szacunkiem dla deptaka ,postawiłbym na Creative :lol:

deptak · Wysłany: 28.02.2008 22:45 Temat postu:

O ile się nie mylę, to wcześniej zagramy z grześkiem w łobuzerskiej, więc będzie to jakieś porównanie sił. Ja szanse oceniam 50-50.

potas · Wysłany: 28.02.2008 23:24 Temat postu:

W tym meczu może być różnie. Jednak stawiam na Deptaka. Z jednego powodu : dostaje od deptaka w każdym meczu łupnia a z grzeskiem jak na razie chyba same zwycięstwa dwa razy po 3:1 . Ale może być inaczej w bezpośrednim pojedynku ;)

kris1982 · Wysłany: 29.02.2008 00:19 Temat postu:

Stawiam na Deptaka. Jest bardziej doswiadczonym managerem no i Grzesiek chyba jest w lekkim kryzysie choc remis z Andrutem to bardzo dobry wynik.

waaldii · Wysłany: 29.02.2008 00:31 Temat postu:

deptak :)

pivson · Wysłany: 29.02.2008 10:56 Temat postu:

A ja myślę, że Grzesiek zrobi psikusa Deptakowi :).

deptak · Wysłany: 29.02.2008 11:20 Temat postu:

Dzięki pivson - bo już zaczynałem odczuwać presję. Zdecydowanie nie lubię roli faworyta i wolę atakować z cienia :-) A tak na serio, to SIM jeden wie, kto wygra. Ja jednak ciągle czekam na optymalny skład. Obozy są fajne tylko trochę długie :-)

Grzesiek · Wysłany: 29.02.2008 19:56 Temat postu:

widzę że zdania na temat kto zdobędzie 3 miejsce są podzielone. Również tak jak Deptak nie lubię roli faworyta i wcale sie za takiego nie uważam ( dziś przegrałem z Deptakiem 2:0). Jedno jest pewne, ciesze się że udało mi się dotrzeć tak daleko i teraz mogę powalczyć o trzecie miejsce.

lukov · Wysłany: 29.02.2008 20:13 Temat postu:

ehh...ciężko powiedzieć kto jest faworytem.....nie zgodzę się że deptak jest bardziej doświadczonym mango od grześka. Myślę jednak że to właśnie grzesiek wygra minimalnie....

villa33 · Wysłany: 29.02.2008 20:18 Temat postu:

Ehh ;] Niech strace długo myślałem i wypadło na !!!!!!!!(Atmosfera rośnie kogo wybiorę)!!!!!!deptak!!!!!!!!!!!!

Ale myślę że ten mecz bedzie bardzo wyrównany !

deptak · Wysłany: 29.02.2008 21:39 Temat postu:

[quote="Grzesiek"]Również tak jak Deptak nie lubię roli faworyta i wcale sie za takiego nie uważam ( dziś przegrałem z Deptakiem 2:0). [/quote]

Ale meczyk, szczególnie 1 połowa była bardzo wyrównana i aż miło się oglądało. W drugiej wyglądało trochę tak, jakby Twoim graczom kondycja lekko siadła. Ciekaw jestem jutrzejszego spotkania w łobuzerskiej, bo często grając z tym samym przeciwnikiem, ale w różnych FL-ach moje wyniki bywają zgoła odmienne - tak jakby każda z lig rządziła sie swoimi prawami :-)

Grzesiek · Wysłany: 01.03.2008 11:06 Temat postu:

Jeśli chodzi o kondycję to w moim zespole rzeczywiście nie jest najlepiej i czasami jest to bardzo widoczne na tle innego zespołu. Wracając do tematu gry z tym samym przeciwnikiem w różnych FL - ach to zgadzam się z Tobą w 100%. Właśnie wczoraj gdy z Łukaszem gdy robiliśmy 0,5 :-) zastanawialiśmy się dlaczego tak jest. CO prawda piłka to gra przypadków i często sprawdza się powiedzenie naszego wybitnego trenera "piłka jest jedna a bramki są dwie", ale sim w MZ jest co najmniej.... nieprzewidywalny. nie chce usprawiedliwiać tym swoich niepowodzeń, mniejszych czy większych, w MZ, ale jak nazwać to inaczej gdy gram trzy mecze z tym samym przeciwnikiem w przeciągu 2-3 dni w różnych FL-ach, wygrywam dwa pierwsze 6-1, trzeci na którym najbardziej mi zależało przegrywam 1-2!!

potas · Wysłany: 01.03.2008 11:28 Temat postu:

Myślę że również w rzeczywistym futbolu to się zdarza.
Niejednokrotnie jest tak że Drużyna A (np. MU) pokonuje w lidze, pucharach Drużynę B (np. Bolton) w ostatnich kilkunastu meczach (5:0, 5:1, 3:0 itp.) niezależnie czy u siebie czy na wyjeździe. Aż w końcu zdarza się mecz O:1 do tyłu i ten mecz decyduje o mistrzostwie i wygrywa Drużyna C (np. Arsenal) ;) I pomimo dużej przewagi Drużyny A i tylko jednej akcji Drużyny B.
Praktycznie co weekend słyszymy o dużych niespodziankach w różnych ligach europy.

Grzesiek po prostu miałeś pecha.

Grzesiek · Wysłany: 06.03.2008 15:42 Temat postu:

Deptak gratulacje. pierwszy mecz dla Ciebie i to jeszcze w jakim stylu :-). do przerwy 4-0 dla mnie a po przerwie.... masakra. chyba nie będzie premii dla obrońców za ten mecz :-).

deptak · Wysłany: 06.03.2008 18:31 Temat postu:

Ja oglądałem tylko to do przerwy :-) Potem wyszedłem z siebie, zbluzgałem zawodników, a sam zabrałem się za robotę. Potem tylko sprawdziłem wynik :-) Rozważam, aby wieczornego spotkania nie oglądać w ogóle - może mój wzrok stresuje moją drużynę?

Grzesiek · Wysłany: 06.03.2008 18:45 Temat postu:

A ja będąc w pracy oglądałem tylko pierwsza połowę i bylem przekonany że tego meczu nie mogę przegrać. lecz gdy chwile później sprawdziłem wynik przekonałem się że jednak mogę.

deptak · Wysłany: 06.03.2008 20:30 Temat postu:

Jestem zaskoczony tym, że w rewanżu poszło tak łatwo. Najważniejsze, że nie było żadnych kontuzji w obu zespołach. Dzięki grzesiek za mecze.

potas · Wysłany: 06.03.2008 21:55 Temat postu:

Gratulacje Deptak brązowego medalu ;)

waaldii · Wysłany: 06.03.2008 22:14 Temat postu:

i ja sie dołączam :)

pivson · Wysłany: 06.03.2008 22:58 Temat postu:

Gratulacje ;).

kris1982 · Wysłany: 07.03.2008 19:46 Temat postu:

Wielkie gratulacje.

villa33 · Wysłany: 07.03.2008 21:12 Temat postu:

Gratulacje dla wszystkich za organizacje itp. :)

waaldii · Wysłany: 08.03.2008 11:28 Temat postu:

proponuje nie zwlekać zbyt długo z nastepną edycją :D

pivson · Wysłany: 08.03.2008 11:33 Temat postu:

W sumie racja, ciekawe rozgrywki. Jestem za.

	Forum Forum Trenerow Łobuzerow Strona Główna :: Rozgrywki "Siebie Wartych" / Siebie Warci Puchar / 2 Edycja Pucharu Siebie Wartych (nioficjalna)	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1