kolejka 29

lestat82 · Wysłany: 16.11.2009 00:57 Temat postu: kolejka 29

Pewnie będę się powtarzał, ale pierwsza edycja naszej ligi minęła mi ekspresowo. Może wpływ na to miały komentarze, które pisałem... Tego nie wiem. Teraz będzie przedostatnia kolejka, ale ostatnia w tej edycji do której ja robię komentarze (co będzie dalej nie mam pojęcia - organizator Kris na razie milczy odnośnie przedłużenia mojego "kontraktu" na kolejny sezon :P). Zanim więc przejdę do zapowiedzi tej jakże ciekawej i ważnej (prawdopodobnie najważniejszej!) kolejki chciałbym podziękować wszystkim managerom za udział, posty i komentarze oraz wsparcie udzielone temu projektowi. Pisanie zapowiedzi i komentarzy było wielką przyjemnością, równie dużą co czytanie waszych postów. Chociaż nie raz zaczynając brakowało mi weny w miarę pisania się rozkręcałem i zamiast zapowiadanego jednego zdania wychodziło kilka ;) Oczywiście jestem świadom że nie było to idealne i parę rzeczy z dzisiejszego punktu widzenia bym poprawił... Jednak od czego są kolejne edycje? :D Podziękowania należą się również oczywiście Krisowi za oryginalny pomysł FL-a z nagrodami. Mam nadzieję że będzie tylko lepiej a liga "tutti frutti" będzie się zaliczała do ważniejszych na tym forum. Ale się rozpisałem :twisted: A teraz do rzeczy...

[b]FC Latające Siekiery - Bianconeri Tczew[/b]
Grałem już sporo meczy z różnymi managerami, i miałem różne wyniki. Ajax nie jest tutaj wyjątkiem. Z tego co pamiętam nigdy nie udało mi się osiągnąć korzystnego rezultatu grając przeciwko Latającym Siekierom. Mam nadzieję że nadejdzie kiedyś dzień kiedy zagramy wyrównane spotkanie i to moi będą się cieszyć ze zwycięstwa. Ale na pewno jeszcze nie teraz :P
[b]Bojanówka - KS Gromnik Kuropatnik[/b]
Addept ostatnio rozgrywa całkiem niezłe (żeby nie powiedzieć świetne ;)) mecze. W ekipie Gromnika natomiast sporo było zawirowań, które doprowadziły do zdecydowanego spadku formy ekipy prowadzonej przez Cyryla. Faworytem wydają się być gospodarze ale jedenastki "Gromowładnych Kuropatw" nie można lekceważyć...
[b]CZARNI PRUSZCZ GDAŃSKI - LKS Gorce Kamienica[/b]
Mecz formalność.
[b]BMC Street - Gops Kalisz[/b]
Tonik vs Gops. Patrząc na tabelę lepiej wypadają gospodarze. Uważam jednak że w tym starciu najważniejszym czynnikiem będzie forma tego akurat dnia.
[b]Aneczka Koszalin - Nomads[/b]
Pojedynek dwóch sąsiadów z tabeli, których dzieli zaledwie jedno oczko. Decydujące znacznie może mieć głośny doping (lub jego brak) kibiców drużyny z Koszalina.
[b]Ordynarne Gdańskie Świnie - Rojiblanco[/b]
Bardzo ciekawe spotkanie. Ordynarne Gdańskie Świnie podejmować będą jedenastkę Magicznych Tczewskich Motylasów (swoją drogą fajna nazwa - może Magik powinien rozważyć zmianę nazwy klubu :P) Nie podejmę się typowania wyniku. Za to 90 minut walki o każdy centymetr murawy gwarantowane :D
[b]WK Pomorze - Bryłka Kalisz[/b]
No i stało się. Przeprowadzka Lukova z Koszalina do Gdańska została przypieczętowana zmianą nazwy. Czy to oznacza również nową, lepszą jakość w grze gospodarzy? To się okaże a jedna z pierwszych okazji by się o tym przekonać nadarza się już teraz. W końcu goście nie przyjadą z Kalisza aby wylegiwać się na plaży, tylko walczyć o zwycięstwo. A tak na marginesie Lukov aby reprezentować piękne miasto Tczew będziesz musiał:
1) być uparty w dążeniu do wyznaczonego celu niczym kataloński osioł (jak Kris)
2) ciągle się wznosić na wyższy poziom, niczym na anielskich skrzydłach (jak Angel)
3) grać magiczną piłkę, być pewnym swego i mieć cięty język (jak Magik)
4) być wiernym swojej drużynie i dumnie reprezentować miasto (jak Kuti)
5) umieć "wbić się" w rywala niczym wampir w ofiarę (jak ja)
[b]Blaugrana Tczew - AC Grassland[/b]
No i na koniec mecz nie tylko tej kolejki ale i najważniejszy w tej edycji "Cappo". Zmierzą się dwie drużyny, które (nie oszukujmy się) odstawały od reszty ekip. Wystarczy spojrzeć na tabelę - taka przewaga nie wzięła się przecież z niczego. Obie jedenastki prezentowały naprawdę wysoki poziom przez całą edycję, a wpadki zdarzały im się bardzo rzadko, i to często gdy rywale wznosili się na szczyty swych możliwości. Zwycięzca tego pojedynku bardzo prawdopodobnie zostanie "winnerem" pierwszej edycji. Jeśli wygra Kris będzie po wszystkim, bo nawet w przypadku potknięcia we wtorek ma dużo lepszy bilans bramkowy od Bubola. Remis nie wyjaśni nic ostatecznie, ale Kris z lepszym bilansem będzie w duuużo lepszej sytuacji. Wygrana gości spowoduje że w ostatniej kolejce wystarczy "trawiastym" remis i będą mogli świętować zdobycie pierwszego tytułu "Cappo Di Tutti Cappi". Jutro wszystkie oczy "szefów" będą zwrócone na ten właśnie pojedynek.
Atuty Krisa:
-> lepszy bilans
-> w pierwszym meczu wygrał aż 5:0
-> będzie grał przed własną publicznością
Atuty Bubola:
-> spragniony rewanżu za pierwszy mecz
-> nie po to tyle gonił Krisa, żeby teraz przegrać...

Oki, to by było na tyle z moich ostatnich zapowiedzi. Nie mogę się już doczekać godziny siedemnastej - oj będzie się działo...

tonik · Wysłany: 16.11.2009 01:52 Temat postu:

Lestat dzięki za kawał dobrej roboty. Kolejny raz dobre zapowiedzi.
Ciekawy jestem wyniku w meczu na szczycie ;]

addept · Wysłany: 16.11.2009 14:36 Temat postu: Re: kolejka 29

[quote="lestat82"]P
[b]Bojanówka - KS Gromnik Kuropatnik[/b]
Addept ostatnio rozgrywa całkiem niezłe (żeby nie powiedzieć świetne ;)) mecze. W ekipie Gromnika natomiast sporo było zawirowań, które doprowadziły do zdecydowanego spadku formy ekipy prowadzonej przez Cyryla. Faworytem wydają się być gospodarze ale jedenastki "Gromowładnych Kuropatw" nie można lekceważyć...
[/quote]

Świetnie to już chyba trochę minęło. Ostatnie dni to mam sporo kłopotów kadrowych wynikających ze sprzedaży, kontuzji i kartek i ciężko jest czasami pozbierać te klocki i coś porządnego sklecić. No i forma już jednak nie ta, jednak na Cyryla powinno starczyć 8)

@Lestat
Podziwiam twój zapał do pisania i naprawdę to doceniam. Dodam jeszcze tylko, że według mnie naprawdę rozwinąłeś się pod tym względem (i dalej rozwijasz), dlatego co jakiś czas serwujesz nam takie "perełki" , że tylko boki zrywać. :lol:
Wielki szacunek z mojej strony :)

kris1982 · Wysłany: 16.11.2009 14:42 Temat postu:

Umowę Lestat to ty masz na czas nieokreślony :) Świetne zapowiedzi.
Co do meczu to co ma być to będzie, nie spinam się za bardzo nawet jak przegram to krzywda mi się nie stanie bo ostatnio nie mam powodów do narzekań. Oby tylko sim nie szalał i niech wygra lepszy.

bubol · Wysłany: 16.11.2009 15:03 Temat postu:

niech wygra lepszy
u mnie kłopoty kadrowe, za kartki pauzuje najlepszy napstnik, a na obronie zagra junior
lestat- wielkie dzieki za wspaniałe komentarze

lestat82 · Wysłany: 16.11.2009 21:30 Temat postu:

@Tonik&Addept&Kris&Bubol: [b]BIG THX[/b]
A teraz czas na ostatnie komentarze pomeczowe w tym sezonie by Lestat 8)

[b]WK Pomorze - Bryłka Kalisz 3:3[/b]
Obie drużyny są wysoko w tabeli i potwierdziły to dzisiejszym meczem. Świetnie grające linie defensywne obu ekip nie dopuściły do wielu klarownych okazji bramkowych. Bardzo dobre spotkanie w wykonaniu napastników - potrafili wykorzystać nieliczne sytuacje. Dobry mecz zakończony podziałem punktów.
[b]Ordynarne Gdańskie Świnie - Rojiblanco 2:3[/b]
Kolejny wyrównany pojedynek. Różnica polega jednak na tym że goście byli minimalnie bardziej skuteczni od gospodarzy. Ale to "minimalnie" wystarczyło by zwycięstwem cieszył się kapitan klanu Siebie Warci.
[b]Aneczka Koszalin - Nomads 3:1[/b]
Wsparcie dla gospodarzy było i to skuteczne! Niesieni dopingiem reprezentanci Koszalina zagrali pewnie i co ważniejsze skutecznie. "Wpakowali" Nomadom 3 gole, tracąc tylko jednego. Dymek się cieszy, a Shaman wraca do siebie z niczym...
[b]BMC Street - Gops Kalisz 2:6[/b]
Nie chciałem tego mówić... Ale powiem: a nie mówiłem? :P Patrząc na tabelę faworytem byliby gospodarze. Tymczasem forma dnia (o której wspominałem w zapowiedziach :D) zdecydowanie "dopadła" jedenastkę przyjezdnych. Zmasowane ataki Kaliszan dały im sześć bramek. A że skupieni byli w 100% na ataku to "przyjęli dwa ciosy".
[b]CZARNI PRUSZCZ GDAŃSKI - LKS Gorce Kamienica 11:1[/b]
Wynik nie wymagający komentarza, chociaż zaczęło się sensacyjnie bo Waaldii pierwszy zdobył gola i prowadził przez... 4 minuty! ;)
[b]Bojanówka - KS Gromnik Kuropatnik 2:1[/b]
Nareszcie jakiś "normalny" wynik piłkarski :) Addept wygrał to starcie, jednak nie przyszło mu to z łatwością. Do 65 minuty gospodarze nie potrafili znaleźć sposobu na bramkarza Gromnika. Kiedy już im się to udało poszli za ciosem.
[b]FC Latające Siekiery - Bianconeri Tczew 5:2[/b]
Zaczęło się nieźle. 4' ja, 10' & 14' Ajax, 17' ja... Cios za cios... A potem ciach, ciach, ciach (czyt. Ajax, Ajax, Ajax) - trzy ciosy siekierą (trochę mało fair, nie sądzicie? ;)) i tak oto manager gospodarzy sprowadził na ziemię :P Dzięki za mecz Ajax.
[b]Blaugrana Tczew - AC Grassland 3:3[/b]
No i na koniec najważniejsze spotkanie. Pojedynek lidera i vice-lidera. Mecz walki, mnóstwo emocji, sporo bramek i... lekki niedosyt (przynajmniej dla mnie :D) bo po końcowym gwizdku sędziego na tablicy widniał wynik remisowy. A jak przebiegał mecz? Pierwsza połowa to w miarę wyrównana gra obu zespołów. Ale to Bubol schodził na przerwę zadowolony bo jego gracze byli skuteczni i mieli dwubramkową przewagę. Jednak w szatni gospodarzy musiało się coś wydarzyć... Kris mówił że podchodzi spokojnie do meczu ("co ma być to będzie") ale założę że korki i bidony fruwały :shock: Bo na boisko wybiegła zupełna inna jedenastka Blaugrany (oczywiście nie w sensie "fizycznym" :P)! Gospodarze całkowicie przejęli inicjatywę i zdobywali kolejne bramki: 55', 61' i 72'. Prawdopodobnie gdyby w 78 minucie napastnik Blaugrany [i]Washington Mendonça[/i] trafił kilka centymetrów niżej i zamiast na poprzeczce piłka wylądowałaby w siatce, sprawa pierwszego tytułu "Cappo" byłaby wyjaśniona... A tak w końcówce "trawiaści" obudzili się z letargu i zbyli wyrównującą bramkę. Podsumowując emocji nie brakowało, był to bardzo ciekawy pojedynek. Co teraz? Została jedna kolejka, która wszystko wyjaśni. Ale w dużo lepszej sytuacji jest Kris gdyż ma miażdżącą przewagę nad Bubolem jeśli chodzi o bilans bramkowy. Managerowi AC Grassland pozostaje tylko wygrać ostatnie spotkanie (co nie będzie trudne - bo gra ze mną ;)) i liczyć na potknięcie Krisa.

Dziękuję wszystkim za uwagę, wsparcie, komentarze, mojej kochanej Angel za cierpliwość :) i "do napisania"! Kris coś wspominał że mam umowę na czas nieokreślony. Nie wiedziałem o tym, pewnie to było napisane mikrodrukiem :P A poza tym nasz organizator nie liczy chyba że będę "pracował" na takich samych warunkach finansowych... 8)

addept · Wysłany: 16.11.2009 21:45 Temat postu:

o kurka, jakie to były ciężkie zawody, chyba niezbyt dobrze trafiłem na Cyryla z taksą, ale spodziewałem się, że już jest mocno osłabiony i dałem taktykę na "słabsze" zespoły i o mały włos, a byłbym się na tym przejechał.
Dzięki Cyryl za mecz i nauczkę, że nie można lekceważyć przeciwnika :)

A mecz Bubola i Krisa to sobie włączyłem nawet i przewinąłem , bo tak niecierpliwiłem się jaki jest wynik :D

scoot_gd · Wysłany: 17.11.2009 14:29 Temat postu:

[quote="lestat82"]
[b]Ordynarne Gdańskie Świnie - Rojiblanco 2:3[/b]
Kolejny wyrównany pojedynek. Różnica polega jednak na tym że goście byli minimalnie bardziej skuteczni od gospodarzy. Ale to "minimalnie" wystarczyło by zwycięstwem cieszył się kapitan klanu Siebie Warci.
[/quote]

zabraklo troszke skutecznosci, posiadanie bylo, jednak to magik stwarzal czesciej zagrozenie...
motyla noga :)

dzieki za super zapy lestat! szakcun

lukov · Wysłany: 17.11.2009 14:31 Temat postu:

[quote]WK Pomorze - Bryłka Kalisz 3:3
Obie drużyny są wysoko w tabeli i potwierdziły to dzisiejszym meczem. Świetnie grające linie defensywne obu ekip nie dopuściły do wielu klarownych okazji bramkowych. Bardzo dobre spotkanie w wykonaniu napastników - potrafili wykorzystać nieliczne sytuacje. Dobry mecz zakończony podziałem punktów. [/quote]

Bardzo fajny ciekawy meczyk, zasłużony remis.

cyryl · Wysłany: 17.11.2009 21:07 Temat postu:

[quote="addept"]o kurka, jakie to były ciężkie zawody, chyba niezbyt dobrze trafiłem na Cyryla z taksą, ale spodziewałem się, że już jest mocno osłabiony i dałem taktykę na "słabsze" zespoły i o mały włos, a byłbym się na tym przejechał.
Dzięki Cyryl za mecz i nauczkę, że nie można lekceważyć przeciwnika :)

A mecz Bubola i Krisa to sobie włączyłem nawet i przewinąłem , bo tak niecierpliwiłem się jaki jest wynik :D[/quote]

Sam jestem nieco zaskoczony tak dzielną postawą moich zawodników. Sprzedałem 5 dobrych zawodników i zostały same "placki", które nadzwyczaj dobrze sobie radzą. Wniosek nasuwa się jeden: w tej grze trzeba rotować składem tzn. sprzedawać i kupować. Co do samego podejścia do meczu addept, to wiem to z autopsji, że żadnego przeciwnika nie można lekceważyć. Kiedyś grałem trochę więcej niż amatorsko w piłkę i przekonałem się o tym nie raz.
Dzięki za super mecz i gratulację a za udzieloną lekcję należy się co łaska czyli zaczynamy od 100PLN :lol:

	Forum Forum Trenerow Łobuzerow Strona Główna :: Nasze FL'ki i Puchary / Cappo Di Tutti Capi / Cappo Di Tutti Capi ed.1	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1